Lagom w praktyce

Architektura w służbie natury

Anna Strożek

|

26 października 2017

Wrażliwość na naturę to jeden z najbardziej widocznych trendów społecznych ostatnich lat. Mieszkańcy miast zyskują coraz większą świadomość, że życie w zgodzie ze środowiskiem naturalnym jest przyjemniejsze, zdrowsze i bezpieczniejsze. Częściej przesiadamy się z samochodów na rowery, do komunikacji miejskiej lub korzystamy z car sharingu, segregujemy śmieci i staramy się ograniczać ich produkcję, rezygnując chociażby z kupowania wody mineralnej w plastikowych butelkach.

Moda na ekologię zaczyna być widoczna także w architekturze i budownictwie. Renomowane pracownie architektoniczne coraz częściej uwzględniają w projektach ekologiczne rozwiązania, które gwarantują m.in. energooszczędność i zapewniają mieszkańcom większą wygodę i bezpieczeństwo. 

Wioska przyszłości 

Beddington Zero Energy Development, czyli BedZED, to ekologiczna wioska w gminie Sutton w Anglii. Pierwsi mieszkańcy osiedla zaprojektowanego przez Billa Dunstera pojawili się już w roku 2002. Dziś w wiosce znajdują się: sto domów mieszkalnych, przestrzeń biurowa, college i budynki użyteczności publicznej. Co w BedZED jest niezwykłego? To osiedle, które pobiera energię tylko z dostępnych na terenie źródeł odnawialnych. W BedZED zamontowano panele słoneczne o łącznej powierzchni prawie 800 mkw. System połączeń pomiędzy zbiornikami w domach a komunalnym bojlerem zapewnia ciepłą wodę u każdego mieszkańca, a kominy wentylacyjne na dachach budynków są odpowiedzialne za pasywną wentylację. Dla mieszkańców osiedla zorganizowano też klub samochodowy, którego członkowie dzielą się autami, co ogranicza emisję spalin i pozwala zaoszczędzić nawet kilkanaście tysięcy złotych w budżecie domowym w skali roku. Ekologiczny sposób planowania osiedli został doceniony m.in. przez Royal Institute of British Architects, który uhonorował BedZED nagrodą Housing Design Award w 2001 r., i jurorów konkursu World Habitat Awards, w którym dotarł do finału. 

BedZED

Osiedle BedZED w Anglii, zdjęcie: Tom Chance, Wikipedia.

Zamów i złóż 

Przyjazne środowisku rozwiązania architektoniczne są coraz częściej wykorzystywane przez znanych architektów. Francuski twórca Philippe Starck razem z firmą Riko, która produkuje ekologiczne budynki, postanowił połączyć najnowszą technologię, komfort, ponadczasowy design i dbałość o środowisko. Tak powstały domy P.A.T.H. – Prefabricated Accessible Technological Homes. Do wyboru mamy 34 modele domów różniące się rozmiarem, liczbą pokoi, pięter
i materiałami wykorzystanymi do budowy – w zależności od naszych potrzeb możemy wybrać ten, który odpowiada nam najbardziej. Dodatkowe opcje zakładają umieszczenie na dachu np. paneli słonecznych czy turbiny wiatrowej. System budowania domu oparty na prefabrykowanych, przyjaznych środowisku elementach oszczędza czas i pieniądze. Zbudowanie domu z zamówionych elementów zajmuje kilka tygodni, a prace wykończeniowe i założenie elektryczności trwają około dwóch miesięcy. 

Ekologiczna kultura 

Żeby zauważyć, że architektura staje się coraz bardziej przyjazna środowisku, wcale nie trzeba wyjeżdżać poza granice Polski. Rodzime projekty zabudowań coraz częściej zwracają uwagę na naturę i starają się tworzyć jedność z otaczającą je przyrodą. Przykładem może być Służewski Dom Kultury otwarty dwa lata temu. To nowoczesna przestrzeń, która stara się odzwierciedlać ideę świadomego życia w zgodzie z otaczającą nas przyrodą. Za projekt domu kultury odpowiedzialni są architekci z dwóch warszawskich pracowni – 307kilo i WWAA. Budynek usytuowano przy Potoku Służewieckim, a przeszklone ściany obiektów są z jednej strony skierowane na park. Co sprawia, że jest przyjazny naturze? Przy budowie Służewskiego Domu Kultury wykorzystano naturalne materiały, takie jak drewno i szkło. Na jego terenie znajdują się elektrownia wiatrowa, która może być wykorzystywana jako alternatywne źródło energii, oraz zagroda dla kóz i ogródek warzywny. Dodatkowo szyby zewnętrzne w domu kultury są powleczone specjalną powłoką, która dobrze izoluje ciepło, co pozwala obniżyć koszty jego utrzymania. 

Służewski Dom Kultury

Nowoczesne wnętrze Służewskiego Domu Kultury, zdjęcie: Rafał Kłos

Park na torach 

Największe aglomeracje świata również zaczynają podążać za zielonym trendem. Mieszkańcy metropolii coraz częściej zabiegają o tworzenie nowych przestrzeni zielonych i miejsc relaksu na łonie natury. Łączna powierzchnia parków w Nowym Jorku wynosi ponad 100 km kw., a mimo to wciąż powstają nowe, zielone miejsca, często dzięki rewitalizacji zaniedbanych fragmentów miasta. Jednym z przykładów takiego działania jest park High Line w południowo-zachodniej części Manhattanu. High Line powstał na estakadzie nieużywanej linii metra. Proces przekształcania torów w zieloną przestrzeń zaczął się dekadę temu, a trzy lata później została otwarta pierwsza część parku. Dziś park ma łącznie trzy części i jest odwiedzany przez prawie 5 mln osób rocznie – wśród nich są okoliczni mieszkańcy, turyści i pracownicy sąsiadujących z parkiem biur. 

High Line

Park High Line na Manhattanie, zdjęcie: materiały prasowe

Panele słoneczne na dachu, ekologiczne materiały i budowa w zgodzie ze środowiskiem stają się standardami przy nowych inwestycjach. Ekologiczne, zielone miejsca, w których można mieszkać, pracować czy zrelaksować się, pozwalają utrzymać harmonię pomiędzy człowiekiem a naturą. A zrównoważone życie w zgodzie z nią służy każdemu.

 

tekst: Jonasz Tołopiło

|

Napisz komentarz

Odpowiedz na komentarz