Zielona strefa relaksu – ogródek przy mieszkaniu

Lato w pełni, a gdy temperatura na zewnątrz przekracza 30° spędzamy znów więcej czasu na dworze, korzystając z promieni słonecznych lub szukając schronienia w cieniu bujnej zieleni. I o ile mamy dom z pięknym ogrodem to daleko szukać nie musimy, ale gdzie odnaleźć bliskość natury i w mieście? Na ratunek przychodzą nie tylko parki, zieleńce i lasy, ale również zieleń osiedlowa. Czy wiecie, że najbardziej zielonym dużym miastem jest Poznań? Tam tereny zielone zajmują 20 proc. Na kolejnych miejscach wg GUS uplasowały się Łódź (19 proc.), Wrocław i Bydgoszcz (po 18 proc.), Warszawa i Kraków (po 15 proc.). Natomiast z zieleni osiedlowej może być dumna Warszawa. W stolicy udział tego typu przestrzeni zielonej wynosi najwięcej na tle Polski, bo aż 4 proc.! Mieszkańcy bardzo chętnie poszukują w ofertach deweloperów właśnie takich inwestycji – z kawałkiem zieleni bezpośrednio pod oknem. To aktualnie jeden z najmocniejszych atutów osiedla. A jeśli uda nam się jeszcze znaleźć mieszkanie z własnym ogródkiem, to możemy nazwać się prawdziwymi szczęściarzami. 

Podpowiadamy jak zaprojektować swój wymarzony ogródek w trosce o jego jakość, aby nie stracił swoich “zielonych” walorów, żeby cieszył oko i tworzył przydomową oazę relaksu.

Zieleń, zieleń i jeszcze raz zieleń! 

Wiele osób projektując ogródek przy swoim mieszkaniu, zapomina o tym, że zieleń to podstawa i popełnia błąd polegający na wyłożeniu betonowymi płytami czy kostką całej dostępnej powierzchni. A jednak leżak najlepiej sprawdza się na trawie, warto więc zainwestować w przygotowanie podłoża i rozłożenie trawnika w rolkach, który zda egzamin w momencie, gdy nie mamy pewności, z jakim rodzajem gleby musimy się zmierzyć. Drugim nieodłącznym elementem ogródka są oczywiście rośliny. I na tym polu mamy bardzo szeroki wybór. Wszystko zależy od naszego gustu i zdolności ? Nie każdy przecież jest urodzonym ogrodnikiem i stąd też najczęściej spotykaną rośliną w ogródkach przy blokach jest tuja. Rozwiązanie proste i niewymagające zaangażowania, ale czy na pewno ładne? 

Skandynawski styl w domu i ogrodzie

Polacy pokochali szwedzki styl, widać to w wielu domach i mieszkaniach. Coraz częściej widać również sympatię do skandynawskich ogródków, które wyróżnia funkcjonalność w połączeniu z naturą. Jeśli chodzi o najczęściej wykorzystywane gatunki roślin, to specjalizujący się w stylu skandynawskim ogrodnicy wybierają pachnące wrzosy i lawendy, a także drzewka owocowe jak np. wiśnię, jabłoń czy gruszę. W wielu takich ogrodach spotkamy także borówkę i żurawinę oraz bardziej dekoracyjne akcenty w postaci kwiatów geranium, nasturcji, orchidei czy petunii. Drzewka są niedocenianym elementem małego ogródka, wiele osób obawia się okresu zimowania czy nadmiernego rozrostu drzew. Dlatego powinniśmy wybrać gatunki, które nie będą  zbyt duże i rozłożyste, żeby nie przytłaczały i nie zaciemniały naszego małego ogródka. Do takich należą np. wierzba japońska, klon palmowy, cyprysik groszkowy, magnolia czy nawet jarzębina. Ciekawym elementem w małym ogródku, który staje się powoli alternatywą dla rabat kwiatowych, są zioła. Posadzone w drewnianych donicach z pewnością przybliżą nas do natury i przy okazji doskonale sprawdzą się w kuchni. Tworząc samodzielnie kompozycje ziół, starajmy się wykorzystywać kontrast kolorów i wielkości listków, kolor kwiatów, a także wysokości poszczególnych odmian. Odpowiednio dobrane staną się wówczas ładnym elementem wystroju niewielkiego ogródka. Mięty, tymianki, różnokolorowe bazylie, drobnolistne majeranki uzupełnione je wysokimi ogórecznikami to tylko jedna z wielu opcji. Pamiętajmy jednak, że jeśli chcemy uprawiać zioła w ogródku, wybierzmy miejsce nasłonecznione, ale jednocześnie osłonięte od silnego wiatru, który może łamać drobne gałązki tych roślin.

Naturalne materiały w połączeniu z wygodą

Mając do dyspozycji zaledwie kilkadziesiąt mkw. powierzchni ogródka przy mieszkaniu najważniejsze jest stworzenie funkcjonalnej przestrzeni, która latem będzie pełniła funkcję dodatkowej strefy wypoczynkowej. Wszystko oczywiście zależy od  naszych potrzeb – niektórzy będą chcieli mieć stół i krzesła innym wystarczy hamak lub leżaki. Ważny jest zatem dobór mebli i utwardzenie podłoża na którym je ustawimy. W ogrodzie skandynawskim do wykonania nawierzchni używane są proste kostki brukowe lub płyty w łagodnych, jasnych barwach (białe, szare, piaskowe). Doskonałym uzupełnieniem zieleni lub alternatywą betonowych tarasów są  powierzchne z małych kamyków lub grubego żwiru dekoracyjnego. Najważniejsze jest to by podłoże było zróżnicowane, ale nie przesadzone, warto skupić się na dwóch elementach – zieleń doskonale sprawdza się również z drewnem, można więc zasiać trawę i zrobić drewniany taras. Typowe skandynawskie krzesła i stoliki doskonale sprawdzą się zarówno w połączeniu z drewnianą podłogą jak i żwirową nawierzchnią w ogródku. Meble pozostają kwestią indywidualną, powinny zapewnić maksymalną wygodę i funkcjonalność. Warto pamiętać jednak o tym, że drewno potrzebuje konserwacji i odpowiedniego zabezpieczenia podczas zimy. Natomiast znany wszystkim, nowoczesny technorattan jest materiałem odpornym, który będzie służył w naszym ogródku wiele lat bez dodatkowych zabiegów ochronnych. Dobrym uzupełnieniem mebli ogrodowych jest parasol czy rzadko spotykana w niewielkich ogródkach przy blokach pergola. Umieszczenie w części otaczającej taras pergoli da poczucie intymności. Zamontowanie na niej markizy ochroni wypoczywające tu osoby nie tylko przed widokiem z okien sąsiadów, ale także przed promieniami słonecznymi.

Im mniej tym lepiej

By zrobić oazę w mieście potrzebna jest zieleń, dlatego w naszym małym ogródku z roślinami raczej nie powinniśmy oszczędzać. Natomiast w przypadku dekoracji mniej znaczy więcej. Skandynawowie stawią na znikomą ilość ozdób w swoich ogrodach, twierdzą że dobrze dobrana zieleń w połączeniu z naturalnymi materiałami sprawdzi się najlepiej. A dekoracje, zwłaszcza te w wyrazistych kolorach, mogą wręcz zepsuć urok oszczędnego i przytulnego ogródka. Dlatego warto postawić na elementy niezbędne takie jak dobrze dobrane oświetlenie, lampy – bardzo dobrze sprawdzą się solarne czy delikatne świece. Niezbędnym elementem ogrodu są również dobrze dobrane donice. Tutaj powinniśmy postawić na jeden styl, musimy zdecydować czy wolimy drewniane skrzynki czy może lepiej nowoczesne, betonowe donice lub wspomniany wcześniej technorattan. 

I ostatni już element, o którym nie warto zapominać, o ile jesteś rodzicem. Aranżując mały ogród przemyśl nie tylko stylistykę czy ustawienie mebli ogrodowych, warto wygospodarować kącik  do zabawy dla dzieci. Pamiętaj, że wszystkie elementy w aranżacji ogrodu muszą być spójne, tak by nie zagracać tarasu i ogródka. Wtedy w pełni będziesz mógł cieszyć się swoją małą zieloną wyspą na mapie miejskiej metropolii.  Powodzenia!