Architektura i design
Anna Strożek
|
20 lutego 2020
Zastanów się skąd jesteś? Ale tak naprawdę. Być może pochodzisz z południa Polski, może z północy. A może Twoje pochodzenie sięga dalej, poza granice kraju. Jednak w pewnym sensie wszyscy mamy wspólne korzenie. Wywodzimy się prosto z natury.
W 1984 r. Edward O. Wilson, jeden z twórców współczesnej socjobiologii, zasugerował w swojej pracy, że bliski związek z naturą mamy w genach. Głównym dowodem na to był fakt, że przez 90% swojego istnienia na Ziemi człowiek miał stały kontakt z naturą. Dlatego instynktownie jej poszukuje i czuje się w jej otoczeniu lepiej.
Jednak dziś, 90% czasu spędzamy wewnątrz budynków.
To, jak wygląda nasze otoczenie i tryb życia, jaki wiedziemy, często nie zapewnia nam wystarczająco dużo kontaktu z przyrodą. Spacer po parku ma mnóstwo konkurentów. Jest to praca, telefon, laptop czy zakupy.
Dziś, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak spędzamy czas i w jakim otoczeniu żyjemy.
Odpowiedzią na te potrzeby jest „biophilic design”. To sposób projektowania przestrzeni, dzięki któremu ludzie częściej spotykają naturę na swojej drodze. Jego nazwa bazuje na słowie „biofilia”, co w skrócie oznacza „umiłowanie życia”. Ten styl projektowania szuka rozwiązań, które pozwalają doświadczyć natury każdym zmysłem. Podstawowy to wzrok.
Kolor zielony nas uspokaja, a jego najlepszym źródłem są… rośliny. Jeśli szukasz mieszkania, zwróć uwagę na lokalizację. Czy najbliższy park jest w takiej odległości, która zachęci Cię do kilku spacerów w tygodniu? Czy przebywając w przestrzeni pomiędzy budynkami na swoim osiedlu widzisz drzewa, krzewy, kwiaty?
Zieleń, która wypełnia osiedla powinna być starannie zaprojektowana z uwzględnieniem naturalnych warunków przyrodniczych danego miejsca i wytycznych ekologów. Wtedy będzie skutecznym uzupełnieniem lokalnego ekosystemu.
Każdy ma swoje ulubione dźwięki, ale jednym z najbardziej wyjątkowych, uniwersalnych i naturalnych stanów jest cisza. To dzięki niej naprawdę słychać własne myśli i słowa swoich bliskich. Znalezienie ciszy w zanieczyszczonych hałasem miastach nie jest proste. Na zewnątrz możemy jej doświadczyć późno w nocy i bardzo wcześnie rano, zanim miasto się obudzi. W domu dobrze mieć ją cały czas.
Przy wyborze mieszkania warto więc sprawdzić, czy jest wyposażone w wysokiej jakości materiały izolacyjne, okna o podwyższonej izolacji akustycznej oraz inne rozwiązania, które minimalizują poziom hałasu.
Przyjemne. Autentyczne. Bezpieczne. To właśnie mamy na myśli mówiąc „naturalne w dotyku”. Kiedy myślimy o stole do naszego salonu chcemy, żeby był drewniany. Dotyku naturalnego materiału nie da się pomylić ze sztucznym.
Mniej oczywiste jest wykorzystanie drewna w przestrzeniach wspólnych budynku. Klatka schodowa i plac zabaw również mogą być naturalne. Przechodząc wystarczy dotknąć, żeby poczuć różnicę.
Biofilia to również mnóstwo innych aspektów. To zapewnienie przestrzeni, którą może być perspektywiczny widok z okna, albo taras wychodzący na ogród. To naturalne światło, którego odpowiednia ilość wpada przez duże okna. To budki dla ptaków i owadów oraz neutralny zapach, dzięki wykorzystaniu bezpiecznych materiałów, wolnych od związków toksycznych.
Kiedy projektujemy nasze osiedla, zawsze pytamy naturę o zdanie.
Mieszkania Skanska to Twój naturalny wybór.
Witaj na blogu Skanska
Znajdziesz tu porady aranżacyjne oraz remontowe, informacje o nowoczesnym budownictwie mieszkaniowym, a także rozmowy z inspirującymi ludźmi i wiele ciekawostek o życiu w dużym mieście.
Odpowiedz na komentarz