Lagom w praktyce

Alternatywne źródło energii, które każdy ma w swoim domu!

Anna Strożek

|

27 maja 2015

Z jednej plastikowej torebki możemy uzyskać energię, która zasili żarówkę o mocy 60 W przez minutę. Ile takich reklamówek wyrzuciliście ostatnio do śmieci? W krajach takich jak Szwecja, Belgia czy Niemcy 99% odpadów zostaje poddanych obróbce termicznej i uzyskana z nich energia jest efektywnie wykorzystywana. W Polsce, jak wynika z danych Eurostatu, jedynie 7% odpadów zostaje poddanych efektywnemu spalaniu. 

Każdy Polak produkuje rocznie ponad 300 kg śmieci. Mnożąc tę liczbę przez ilość mieszkańców naszego kraju uzyskujemy ogromną górę odpadków, która jest sporym problemem. Gdzie składować śmieci? I przede wszystkim: jak to robić, by nie szkodzić środowisku? Czy to w ogóle możliwe? Owszem. Można na tym nawet zyskać.

Pisaliśmy już o upcyklingu i recyklingu. Nie wszystkie śmieci da się jednak przetworzyć po raz kolejny na produkty użytkowe. Można je jednak wykorzystać do wytworzenia energii. Jak to zrobić?

Proces uzyskiwania energii z odpadów odbywa się w specjalistycznych zakładach utylizacji. Śmieci zostają tam poddane obróbce termicznej, której produktem jest energia. Po przywiezieniu, odpadki umieszczane są w betonowych zbiornikach, gdzie po przemieszaniu i optymalizacji kaloryczności przenoszone są za pomocą rury grawitacyjnej do komory spalania.

Cały proces działa bardzo podobnie do mechanizmu pozyskiwania energii dzięki ludzkiej przemianie materii!

Efektywne spalanie odbywa się w ok. 1000 stopniach Celsjusza i już na tym etapie, dzięki wysokiej temperaturze, minimalizowane są szkodliwe substancje powstające w wyniku utylizacji odpadów. Co z resztą? Specjalistyczne zakłady są wyposażone w nowoczesne filtry oczyszczające. Dzięki czemu z jednej takiej fabryki do atmosfery trafia mniej szkodliwych substancji niż… z układu wydechowego standardowego samochodu. Zapach też nie wydostaje się poza wnętrze fabryki.

To świetne rozwiązanie zarówno dla środowiska, jak i gospodarki. Nie ma problemu z magazynowaniem śmieci, a wytworzona energia jest tania i pozwala na wykorzystanie potencjału drzemiącego w nieużytkach, zapewniając wysoki odzysk energetyczny. Z jednej plastikowej torebki możemy uzyskać energię, która zasili żarówkę o mocy 60 W przez minutę. Ile takich reklamówek wyrzuciliście ostatnio do śmieci? Po spalaniu powstaje także produkt uboczny w postaci żużlu, którego objętość jest zdecydowanie mniejsza niż materiału początkowego i jest on nieszkodliwym dla środowiska minerałem, który można wykorzystywać na budowach, np. jako podsypka przy budowie dróg.

Unia Europejska wymaga, by do 2020 roku minimum 50% odpadów zostało poddanych spalaniu w celu uzyskania energii. W krajach takich jak Szwecja, Belgia czy Niemcy 99% odpadów zostaje poddanych obróbce termicznej i uzyskana z nich energia jest efektywnie wykorzystywana. Polsce daleko do tego wyniku. Aktualnie, jak wynika z danych Eurostatu, jedynie 7% odpadów w naszym kraju zostaje poddanych efektywnemu spalaniu. Czasu jest coraz mniej. Nie chodzi tylko o finanse. Prawdziwą stawką w tej grze jest środowisko naturalne i ludzkie zdrowie.

naturalnie
Skanska
zrównoważony rozwój

|

Napisz komentarz

Odpowiedz na komentarz