Lagom w praktyce

Bo dobrze mieć sąsiada

Anna Strożek

|

13 września 2019

Czy Polacy deklarują przywiązanie do sąsiadów? Jak okazują sobie sympatię? Czy są skłonni do współdziałania? Sprawdziliśmy!  

W jednym z artykułów w Wysokich Obcasach przeczytaliśmy, że blok to prawdziwa dżungla sprzecznych interesówCo tak naprawdę myślimy o lokatorach zza ściany i czy #FajnySąsiad to tylko krążąca po osiedlu legenda? Otóż niekoniecznie. Jak pokazują badania, ponad połowa Polaków jest gotowa powierzyć sąsiadowi opiekę nad mieszkaniem lub dzieckiem, a 78% z nas przyjęłoby zaproszenie na obiad¹ 

Z jednej strony cenimy prywatność i ograniczamy nasze kontakty z sąsiadami do grzecznościowych interakcji, z drugiej jesteśmy otwarci na budowanie relacji i wzajemną integrację. Niewątpliwe takie działania napędza samo otoczenie. Około ¾ badanych² twierdzi, że to właśnie sposób rozplanowania przestrzeni w budynku i przypisane jej role, sprzyjają częstszym spotkaniom mieszkańców. Mowa tu m.in. o częściach wspólnych, takich jak świetlica, suszarnia czy hol 

Na własnym przykładzie  

Sprawdziliśmy, jak jest w praktyce podczas otwarcia międzypokoleniowej przestrzeni wspólnej na warszawskim Osiedlu Mickiewicza. To właśnie tam zrealizowaliśmy strefę Öppen”, której gospodarzami będą sami mieszkańcy inwestycji. Oni także zdecydowali o jej funkcjach i nazwie. W przeprowadzonym głosowaniu opowiedzieli się za relaksacyjnym charakterem tego miejsca, tak argumentując wówczas swój wybór 

„Miło byłoby faktycznie zaangażować wielu mieszkańców w pracę nad wspólną przestrzenią, urządzać seanse filmowe, turnieje gier planszowych, warsztaty czy nawet sylwestra. Już sam pomysł takiej strefy jest bardzo korzystny. To coś, o czym na większości nowych osiedli się zapomina, przez co mieszkańcy są anonimowi”.   

W ostatnich dniach wakacji przyszli sąsiedzi z Osiedla Mickiewicza, mogli zweryfikować swoje oczekiwania. W jednym z budynków wykończyliśmy pod klucz 70 mkw., wyposażając je m.in. w zabudowę kuchenną, projektor, ekspres do kawy czy strefę zabaw dla dzieci. Dzięki temu można tu zasiąść przy wspólnej kawie, obejrzeć mecz lub film, a także zorganizować sąsiedzkie warsztaty kulinarne. Możliwości jest wiele.   

[ngg src=”galleries” ids=”8″ display=”basic_thumbnail”]

Z Darkiem Stolarzem na pokładzie  

Oficjalna inauguracja tego miejsca była nie tylko asumptem do pierwszych sąsiedzkich rozmów, ale również wspólnego zaangażowania w wykończenie projektu. W końcu brakowało jeszcze mebli balkonowych. W ich przygotowaniu pomógł nam Darek Stolarz, który poprowadził warsztaty stolarskie dla dzieci i dorosłych. Efekty i radość ze wspólnego działania możecie zobaczyć sami!  

[ngg src=”galleries” ids=”9″ display=”basic_thumbnail”]Nasz poprzedni tekst o relacjach sąsiedzkich znajdziecie pod linkiem: http://www.greenliving.byskanska.pl/anonimowosc-jest-passe-odbudowujemy-wiezi-sasiedzkie/  

 

[1] Dane pochodzą z dwóch ogólnopolskich badań relacji sąsiedzkich – autorstwa Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS), portalu Morizon oraz naszego Raportu na temat Otwartości Polaków.

[2] Badanie “Relacje sąsiedzkie” przeprowadzone przez Instyut Socjologii UAM na zlecenie firmy Amica.

Darek Stolarz
Fajny Sąsiad
Osiedle Mickiewicza
Skanska
strefa „Öppen”
W dobrym sąsiedztwie
Żoliborz i Bielany

|

Napisz komentarz

Odpowiedz na komentarz