Lagom w praktyce

Rowerami do pracy – aura nie zniechęca!

21 października 2015

Jeżeli planujemy dojazd do pracy rowerem, pamiętajmy, by odpowiednio się przygotować. Jak się ubrać na podróż i w jakie akcesoria wyposażyć jednoślad, by przejażdżka stała się sposobem na rozpoczęcie dnia? Przede wszystkim pamiętajmy o bezpieczeństwie – oświetlajmy drogę i bądźmy widoczni. Nie zapomnijmy także o kasku rowerowym, który może uchronić naszą głowę przed uderzeniem o powierzchnię podczas wywrotki.

Aktualizacja tekstu: 30.06.2025

Dojazd rowerem do pracy: co założyć, by było nam cieplej?

Jazda na rowerze do pracy może być wspaniałym sposobem na rozpoczęcie dnia. Pamiętajmy jednak, by właściwie się do niej przygotować. Po pierwsze pamiętajmy o różnicy temperatur – w jesienne lub wiosenne poranki termometr może wskazywać kilka kresek powyżej zera. Później natomiast robi się cieplej. Ubierzmy się więc „na cebulkę” i korzystajmy ze specjalistycznej odzieży outdoorowej. To pozwoli naszej skórze oddychać, jak również zabezpieczy nas przed trudnymi warunkami atmosferycznymi (deszczem, wiatrem itp.).

Wskazówka:

Podczas jesiennych przejażdżek rowerowych wskazana jest też dobra przeciwdeszczowa kurtka z przedłużonym tyłem i dość obcisłą talią oraz wodoodporny plecak lub torba.

 

Nawet jeśli za oknem panuje polska „złota jesień”, to nadal pamiętajmy o przygotowaniu na deszcz. Zabezpieczmy więc rower przed wilgocią, wodą i błotem specjalistycznymi środkami. A po przejażdżce w jesiennej aurze, dobrze jest wyczyścić pojazd i ustawić w suchym, osłoniętym od deszczu miejscu, np. pod wiatą lub w rowerowni. Przykładowo, w jednej z naszych inwestycji – Awangarda Mogilska w Krakowie – zaplanowano trzy takie pomieszczenia.

>> To warto przeczytać: Jak zacząć uprawiać sport?

„Do pracy jadę rowerem!”: aktywność fizyczna to sposób na lepsze zdrowie

Nikogo nie trzeba przekonywać, że dojazd do pracy rowerem 20 km czy 15 km, ale i na o wiele krótszych dystansach, jak 3 km czy 5 km, świetnie wpływa na sylwetkę. W trakcie pedałowania spalamy tkankę tłuszczową oraz kształtujemy mięśnie – zwłaszcza nóg, ale również pośladków, brzucha i pleców.

Okazuje się, że zarówno jazda rowerem do pracy, jak i wycieczki jednośladem w czasie wolnym, dobrze wpływają na naszą kondycję intelektualną. Według danych przedstawionych przez badaczy z Uniwersytetu w Utrechcie w Holandii,  jazda na rowerze poprawia integralność oraz spójność istoty białej w mózgu [1]. Co to oznacza w praktyce?

Mózg człowieka składa się z dwóch rodzajów tkanek: istoty szarej i białej. Istota biała to centrum komunikacji, ponieważ odpowiada za połączenia z istotą szarą. Badacze z Holandii wykazali, że pod wpływem regularnego jeżdżenia na rowerze, impulsy pomiędzy komórkami układu nerwowego przebiegają szybciej, czego skutkiem jest lepsza praca mózgu, zdolność do szybkiego podejmowania decyzji, poprawa pamięci i ulepszenie procesów uczenia się.

>> Sprawdźmy: Warszawski niezbędnik rowerowy

Rower do jazdy do pracy: na co postawić?

Jeżeli chcemy dojeżdżać rowerem do pracy, dobierzmy i wyposażmy pojazd w taki sposób, byśmy nie korzystali z niego tylko „z doskoku”. Do wyboru mamy [2]:

  • rowery miejskie – idealne w większych miastach z dużą liczbą ścieżek rowerowych; jego konstrukcja sprawia, że mamy wyprostowaną sylwetkę, a wsiadanie jest bardzo łatwe.
  • rowery szosowe – doskonałe dla osób, którym zależy na szybkim dotarciu do punktu podróży; są lekkie, a poruszanie się nimi nie wymaga dużego wysiłku.
  • rowery gravelowe – są dosyć lekkie i dobrze radzą sobie na różnych rodzajach nawierzchni; to wszechstronny wybór, na którym można zamontować bez trudu np. sakwy i bagażnik.
  • rowery elektryczne – polecany rowerzystom pokonującym spore odległości i niechcącym się spocić; są dużo cięższe i wymagają regularnego ładowania baterii.

Rower na dojazd do pracy powinien posiadać odpowiednie oświetlenie – z przodu i z tyłu – oraz odblaski. Na kierownicy można natomiast umieścić dzwonek oraz zamontować lusterka. Dzięki nim podróż do i z pracy będzie o bardziej komfortowa i – co istotne – bezpieczniejsza.

>> To może być interesujące: Bez samochodu przez cały rok? Na tych osiedlach to możliwe

Czas na rower: dojazd do pracy jednośladem nie tylko wiosną i latem, ale też jesienią i zimą

Podsumowując, regularna aktywność fizyczna na świeżym powietrzu może być doskonałym lekiem na zły humor: dostarczy energii, pozwoli się oderwać od codziennych problemów oraz pomoże w zachowaniu emocjonalnej równowagi i dobrego samopoczucia.

Jesień czy zima nie są gorszymi porami roku do jazdy rowerem niż lato, czy wiosna. Po prostu są inne – wystarczy, że dostosujemy się do aury panującej na zewnątrz. Niech sport będzie dla nas przyjemnością i chwilą oderwania się od codziennego pośpiechu.

 

Źródła:

[1] https://uroda.abczdrowie.pl/jak-jazda-na-rowerze-wplywa-na-twoja-kondycje-umyslowa (dostęp: 20.05.2025).

[2] https://www.decathlon.pl/c/htc/jaki-rower-na-dojazd-do-pracy-poradnik-rowerowy_5fa86ae0-a0a1-4240-b304-99adb38bc099 (dostęp: 20.05.2025).

zdrowie
zrównoważony rozwój

|

Napisz komentarz

Odpowiedz na komentarz

    O nas

    Witaj na blogu Skanska

    Znajdziesz tu porady aranżacyjne oraz remontowe, informacje o nowoczesnym budownictwie mieszkaniowym, a także rozmowy z inspirującymi ludźmi i wiele ciekawostek o życiu w dużym mieście.

    bądź na bieżąco

    Green living na facebooku