Lagom w praktyce

Zielone wskazówki, czyli ekologia w praktyce

Anna Strożek

|

24 maja 2018

Po raz pierwszy w historii w miastach mieszka więcej osób niż na wsi. Jak wyliczyła Organizacja Narodów Zjednoczonych, w 2030 r. w miastach będzie mieszkać 60 proc. światowej populacji. Jak postępować, żeby kurczących się zasobów naturalnych wystarczyło nie tylko dla nas, ale też dla naszych dzieci, a jednocześnie zachować komfort życia, do którego jesteśmy przyzwyczajeni?

Przemieszczaj się ekologicznie

Pierwszym sposobem jest ograniczenie korzystania z samochodu – w większości miast jego codzienne używanie naprawdę nie jest już konieczne, a coraz częściej nawet zakazane. W Amsterdamie czy Berlinie poruszanie się autem jest możliwe tylko w wyznaczonych strefach. Poza nimi najlepiej przesiąść się na rower. To nie tylko znacząco ograniczy ilość dwutlenku węgla, którą emitujemy do atmosfery, ale też poprawi naszą kondycję fizyczną i psychiczną (podczas wysiłku fizycznego nasz mózg produkuje podnoszącą nastrój serotoninę) i pozwoli zaoszczędzić pieniądze. Jeśli z jakiegoś powodu jest to niemożliwe, przesiądźmy się do środków transportu publicznego. Być może skłoni nas do tego informacja, że na tym samym pięciokilometrowym odcinku samochód emituje 1 kg CO2, a pociągi i tramwaje jedynie 0,004 kg – liczby mówią same za siebie.

 Kran

Woda cenniejsza niż złoto

Niełatwo zdać sobie z tego sprawę w mieście, gdzie woda zawsze płynie z kranów wartkim strumieniem, ale woda to jeden z najszybciej kurczących się i przez to najcenniejszych zasobów naturalnych. Zasoby wody w Polsce są porównywalne do tych w Egipcie, nie powinniśmy zatem sądzić, że ten problem nas nie dotyczy. Dlatego ważne jest, żeby z dostępnych zasobów korzystać rozsądnie. Warto zacząć od prostych zmian: zrezygnować z kąpieli w wannie na rzecz krótkiego prysznica, zakręcać wodę podczas mycia zębów albo włosów i sprawdzić szczelność kranów (nieszczelny kran, z którego woda kapie w tempie jednej kropli na sekundę, to nawet 5 tys. litrów zmarnowanej wody rocznie). Możemy także podeprzeć się technologią: zmywarka zużywa dużo mniej wody i energii do podgrzania jej niż my podczas zmywania ręcznego. Warto zainstalować też nowoczesne baterie, np. z perlatorem, który zwiększa udział powietrza w strumieniu wody, lub bezdotykowe, które włączają strumień wody tylko wtedy, gdy znajdzie się pod nimi jakiś obiekt.

Oszczędzaj światło

Podstawowa zasada jest banalnie prosta, ale często o niej zapominamy: dla naszych oczu, portfela i środowiska najkorzystniejsze jest maksymalnie wykorzystywanie światła dziennego. Najlepiej zrobić to za pomocą montażu dużych, panoramicznych okien w pomieszczeniach. Innym systemem, który może nas w tym wspomóc, jest Daylight Control, który dostosowuje natężenie sztucznego światła w danym pomieszczeniu do ilości światła naturalnego. Zamiast klasycznych żarówek wybierzmy oświetlenie typu LED, które oszczędza energię aż do 60 proc. Gdyby na tę zmianę zdecydował się każdy w Europie, ograniczenie emisji dwutlenku węgla byłoby równie duże co w przypadku wyłączenia 35 średnich elektrowni węglowych.

Odłącz się

Sprzęt elektroniczny w trybie czuwania albo ładowarki pozostawione w gniazdkach elektrycznych zużywają energię i zwiększają rachunki za prąd. Jeśli codziennie będziesz wyłączać swój komputer na noc, zmniejszysz o 83 proc. swoją roczną emisję dwutlenku węgla do atmosfery.

Grzej mądrze

Często przegrzewamy nasze mieszkania, zapominając, że budynki zostały zaprojektowane w ten sposób, żeby zmaksymalizować efektywność energetyczną. Zmniejszenie temperatury w mieszkaniu o 1 proc. pozwala oszczędzić 10 proc. na ogrzewaniu w skali roku.

Drugi obieg

Według danych GUS w 2014 r. każdy Polak wyprodukował 268 kg śmieci. To bardzo duża ilość i ważne jest, żebyśmy pamiętali o pewnych zasadach – segregowanie odpadów opłaca się z kilku względów: po pierwsze, wywóz i składowanie posegregowanych śmieci jest tańsze. Po drugie, pozwala zmniejszyć ilość śmieci, która trafia na składowiska odpadów, i ponownie wykorzystać niektóre surowce. Każda szklana butelka poddawana recyklingowi zaoszczędza energię, która pozwoliłaby świecić stuwatowej żarówce aż cztery godziny.

Nie jesteśmy skazani na detergenty

Twórcy reklam chcą, żebyśmy uwierzyli, że do czyszczenia każdego sprzętu w naszym mieszkaniu potrzebny nam jest inny detergent. Tymczasem oprócz zwiększania zanieczyszczenia środowiska detergenty zwiększają również ryzyko wystąpienia alergii, a wytwarzana przez nie piana hamuje działanie urządzeń w oczyszczalniach ścieków. Zamiast detergentów do czyszczenia możemy użyć np. sody oczyszczonej (czyści, usuwa zapachy, zmiękcza wodę), kwasku cytrynowego (czyści tłuszcz i kamień, odświeża) albo boraksu (czyści, usuwa zapachy i działa jako środek dezynfekujący).

Jedzenie ma znaczenie

Według danych Eurostatu w Polsce rocznie marnuje się blisko 9 mln ton żywności, z czego ponad 2 mln ton w gospodarstwach domowych. Z czego to wynika? Najczęściej jest to skutek złego planowania. Trzeba więc zacząć od rozsądnego planu zakupów i posiłków. Produkty, które szybko się psują, warto kupować w mniejszych ilościach, ale częściej. Zamiast wyrzucać resztki jedzenia, możemy je mrozić albo wykorzystywać do przygotowania kolejnych posiłków. A żeby nasze jedzenie jak najdłużej było świeże i zdatne do spożycia, należy mądrze rozmieścić je w lodówce. Dolna półka to najzimniejsze miejsce (temperatura powinna wynosić tam 2 st. C), gdzie powinniśmy przechowywać świeże mięso i ryby. Na środkowych półkach (4–5 st. C) umieszczajmy jaja, produkty mleczne i wędliny, w szufladach – warzywa i owoce, a na wewnętrznej stronie drzwi (10–15 st. C) – napoje, sosy i masło.

|

Mogą Ci się spodobać

Napisz komentarz

Odpowiedz na komentarz