Lagom w praktyce
Anna Strożek
|
17 września 2020
Zieleń w mieszkaniu to gorący trend, ale także… szereg korzyści zdrowotnych! Poznaj 5 roślin-filtrów, które oczyszczają powietrze i dowiedz się jakie inne plusy daje zieleń we własnym M.
Termin „biofilia” został spopularyzowany w latach 80. XX wieku. To idea, która zakłada, że wszyscy ludzie mają genetyczne połączenie ze światem natury, powstałe przez setki i tysiące lat życia w bliskości z przyrodą. Dziś, ponad 54 proc. ludności świata mieszka w miastach, a w 2050 r. – według prognoz – będzie to aż 2/3 wszystkich mieszkańców globu.
Biophilic design jest odpowiedzią na zmieniająca się rzeczywistość i życie na terenach zurbanizowanych. Przywracając naturę do naszego codziennego otoczenia, możemy wreszcie poczuć się jak… w domu! Widok zieleni wpływa kojąco na zszargane nerwy, obecność roślin w pomieszczeniu poprawia komfort akustyczny, a wybrane gatunki mają właściwości oczyszczające powietrze.
Rozwój miast i postępujący wraz z nim spadek jakości powietrza to tematy, które spędzają sen z powiek wielu naukowców. Analizom poddawane są zagrożenia wynikające z zanieczyszczeń, ale także… oczyszczające właściwości roślin. Takie badania przeprowadziła słynna agencja NASA i wytypowała 18 roślin, które skutecznie neutralizują szkodliwe substancje w naszych mieszkaniach. Specjalnie dla Was wytypowaliśmy nasze TOP 5 roślin-filtrów, które dodadzą charakteru wnętrzu i będą łatwe w uprawie.
1. Zielistka
To bardzo popularna roślina, która jest wyjątkowo łatwa w uprawie i oczyszcza do 200 m2 powierzchni. Nie jest wymagająca jeśli chodzi o lokalizację - dobrze będzie się czuła zarówno w miejscu słonecznym, jak i zacienionym. Osiąga wysokość do 50 cm, ale wypuszczane przez nią wąsy mogą liczyć nawet 2 metry! Zielistka bardzo szybko się ukorzenia, więc łatwo można ją rozmnożyć i obdarować sadzonkami przyjaciół.
Roślina oczyszcza powietrze z formaldehydu, ksylenu, toluenu i amoniaku.
2. Paprotka
Zbawienny wpływ na powietrze w naszych mieszkaniach mają też paprocie. Do niedawna kojarzone z okresem PRL i meblościanką, dziś podbijają Instagram. Podobnie jak zielistka, paprotka jest łatwa w utrzymaniu, warto jednak pamiętać o specjalnej glebie – żyznej, przepuszczalnej, o kwaśnym odczynie (pH 4,5-5,5). Ziemia w doniczce powinna być stale lekko wilgotna, lecz nie mokra. Paprotka oczyści powietrze z formaldehydu, ksylenu i toluenu.
3. Sansewieria
Sansewieria, inaczej wężownica, nazywana jest „żelazną rośliną” ze względu na swoją dużą odporność na wszelkie niesprzyjające jej warunki. Wytrzyma niemal wszystko – pełne słońce, przesuszenie ziemi czy suche powietrze. Jej jedynym wrogiem jest mokra ziemia. Niektóre odmiany osiągają nawet 1,5 m wysokości, dlatego decydując się na sansewierię, warto pomyśleć o stabilnej donicy lub osłonce.
Dzięki wężownicy w naszym mieszkaniu zmniejszy się stężenie benzenu i formaldehydu.
4. Palma areka
W domowych warunkach areka osiąga maksymalnie 1,5 m. Jest rośliną bardzo odporną i może przeżyć w mieszkaniu wiele lat. Palma lubi częste podlewanie i wilgoć, dlatego warto od czasu do czasu ją zraszać. Odwdzięczy nam się za pielęgnację produkcją tlenu. Pochłania CO2 i zamienia go w tlen, ale uwaga – tylko w dzień! Dlatego najlepiej umiejscowić ją w salonie lub gabinecie. Nie jest rośliną odpowiednią do sypialni.
5. Skrzydłokwiat
Ta roślina ma bardzo silną reprezentację - obejmuje aż 49 gatunków! W Polsce najpopularniejsze są skrzydłokwiat kwiecisty i Wallisa. Wyróżniają je piękne i pachnące kwiaty. Skrzydłokwiat to czyścioch wśród roślin – lubi mieć czyste liście, dlatego trzeba dbać o ich regularne przecieranie.
Skrzydłokwiat oczyszcza powietrze z benzenu, amoniaku, formaldehydu i ksylenu.
Warto dodać, że wymienione wyżej rośliny mają właściwości oczyszczające powietrze, ale niektóre z nich są trujące (sansewieria i skrzydłokwiat). Jeśli mamy małe dzieci, czy zwierzęta domowe, upewnijmy się, czy dana roślina jest odpowiednia do naszego domu.
Możemy sobie zadać pytanie, czy skala problemu szkodliwych substancji jest aż tak duża, że potrzebujemy dodatkowego oczyszczenia w naszych mieszkaniach. Problem zanieczyszczenia powietrza kojarzymy głównie z dużymi i mocno rozwiniętymi miastami, tymczasem zdaniem WHO aż 91% światowej populacji żyje w miejscach, w których przekroczone są zalecane przez organizację wskaźniki czystości powietrza.
Rozwój nauki pozwala coraz skuteczniej rozpoznawać zagrażające ludziom czynniki. Powietrze, którym oddychamy jest pełne toksycznych związków. Ich wpływ na ludzki organizm, a w szczególności nasze układy oddechowe i krążenia to cały katalog szkodliwych objawów, które mogą występować nawet po krótkim kontakcie. Można wyliczyć najpopularniejsze z nich, jak podrażnienia błon śluzowych gardła, oczu i nosa oraz bóle głowy i senność.
Wróćmy do korzeni, zaprośmy naturę do naszych wnętrz, a na pewno odwdzięczy się nam podwójnie – pięknym wyglądem i zdrowszym powietrzem!
Witaj na blogu Skanska
Znajdziesz tu porady aranżacyjne oraz remontowe, informacje o nowoczesnym budownictwie mieszkaniowym, a także rozmowy z inspirującymi ludźmi i wiele ciekawostek o życiu w dużym mieście.
16 kwietnia 2025
8 kwietnia 2025
21 marca 2025
17 lutego 2025
Odpowiedz na komentarz