Lagom w praktyce

Zero waste w domu: jak żyć bardziej eko?

12 kwietnia 2019

O tym, że należy eliminować plastik z codziennego życia mówi się coraz głośniej. Ale jak zacząć żyć bez plastiku? Na początku może być to trudne – w końcu do foliówek pakujemy owoce, warzywa, pieczywo i inne produkty spożywcze. Na szczęście istnieją rozwiązania, dzięki którym ograniczymy używanie plastiku. Jak zacząć żyć zgodnie z ideą zero waste?

Aktualizacja: 04.11.2025

Dyrektywa SUP i życie bez plastiku

Choć plastik towarzyszy nam na każdym kroku, to coraz skuteczniej eliminujemy jego obecność w przestrzeni publicznej. W wyniku dyrektywy SUP (wprowadzonej przez Unię Europejską w 2019 roku), w wielu sklepach nie możemy już zakupić np. plastikowych sztućców czy słomek. Lista „produktów zakazanych” nie jest zamknięta. Jest ona sukcesywnie uzupełniana. Tzw. dyrektywa plastikowa wymusza także na producentach informowanie swoich klientów o szkodliwości używanych produktów. Dotyczy to m.in. podpasek higienicznych, chusteczek nawilżanych czy kubków na napoje.

Dyrektywa SUP to odpowiedź na problem postępującego zanieczyszczenia środowiska. Plastik dostaje się do gleby, wody i powietrza, a jego mikroskopijne cząsteczki znajdują się w pożywieniu i krążą w naszych organizmach. Eksperci biją na alarm – nadszedł czas na eko rewolucję.

>> To ciekawe: Dekalog odpowiedzialnego mieszkańca – jak segregować śmieci skutecznie i świadomie

Warto wiedzieć:

Naukowcy szacują, że olbrzymia połać śmieci, dryfująca po Pacyfiku między Kalifornią a Hawajami, zajmuje obszar trzech krajów takich jak Francja. Żeby ją zmierzyć, fundacja The Ocean Cleanup potrzebowała ponad 30 łodzi i ponad 650 siatek rybackich. Wynik eksploracji był zatrważający. Okazało się, że na Oceanie Spokojnym pływa ponad 5 trylionów odpadów, z czego 1,8 tryliona to plastik.

 

Jak żyć bez plastiku?

„Jednorazówki” są wygodne – znajdziemy je w każdym sklepie. Ale używanie foliówek na dłuższą metę nie ma sensu. To niepotrzebne odpady – w końcu warzywa i owoce musimy myć przed spożyciem. To także dodatkowe koszty, na jakie narażamy nasz domowy budżet – reklamówka na zakupy kosztuje od 20 do 30 groszy. W zamian lepiej stosować torby wielorazowe na ramię i bawełniane woreczki. Raz kupione będą nam służyć latami.

Ale ograniczanie plastiku to nie tylko walka z „jednorazówkami”. To także sztuka zarządzania odpadami. Zamiast wyrzucać i każdorazowo kupować mydło z dozownikiem, warto postawić na ozdobną, ceramiczną mydelniczkę i kilkulitrowy produkt uzupełniający. By ograniczyć produkcję śmieci i ilość odpadów, do przechowywania resztek jedzenia używajmy szklanych pojemników. Przykładów na życie w duchu zero waste jest mnóstwo i, co najważniejsze, ich wprowadzenie nie jest aż tak trudne.

>> Sprawdźmy: Odpady po remoncie — jak się ich pozbyć, by nie zanieczyścić środowiska?

Ciekawostka:

W 2019 roku w plebiscycie Must Have organizowanym przez Łódź Design Festiwal wyróżniono naturalne opakowania wielokrotnego użytku. „Woskowijka by Malu” to ekoalternatywa dla folii spożywczej i jednorazowych pojemników. Wykonana jest  m.in. z bawełny organicznej oraz wosku pszczelego.

 

Filozofia zero waste? Koniec z plastikiem!

Jak podaje WWF, produkcja torby foliowej zajmuje 1 sekundę. Używa się jej średnio przez 25 minut, a rozkłada się od 100 do 400 lat [1]. To mało opłacalne dla środowiska. Dlatego lepiej wybierać wielorazowe worki, a w razie nagłej sytuacji – z papierowych toreb.

Zero waste kuchnia to taka, w której nic się nie marnuje. A co z łazienką? I tam można stosować ekologiczne środki czystości. Na rynku od lat dostępne są produkty eko, równie skuteczne, co te mające w składzie tzw. silną chemię. W utrzymywaniu czystości pomagają też ocet, soda oczyszczona i woda. Ekologiczne sprzątanie nie jest drogie – wymaga jedynie właściwego podejścia.

Zabutelkowani: zamiast kupowania, smart rozwiązania

Obecnie każdego dnia na Ziemi, w ciągu jednej sekundy wytwarza się 20 tysięcy plastikowych butelek [2], a do produkcji litrowej butelki wody mineralnej wykorzystuje się kilka litrów wody. Biorąc pod uwagę kurczące się zasoby tego surowca i fakt, że co czwarta osoba nie ma dostępu do wody zdatnej do picia [3], warto zastanowić się wkładając do sklepowego koszyka kolejną zgrzewkę z butelkami. W zamian przyjrzyjmy się ofercie producentów dzbanków i butelek filtrujących. Okazuje się bowiem, że jeden filtr może zastąpić aż 300 sklepowych butelek o objętości 0,5 litra.

Mniej plastiku i zero waste jako styl życia: mikrodziałanie na maksi skalę 

W Skanska staramy się ograniczać plastik na różne sposoby. Idea ta przyświeca nam podczas realizacji naszych projektów mieszkaniowych oraz w trakcie przebywania w biurze (np. zaprzestaliśmy zamawiania wody butelkowanej).

Dziś w naszych biurach budowy funkcjonują dystrybutory podłączone do wody z sieci miejskiej (także z możliwością jej gazowania), a każdy pracownik otrzymał spersonalizowaną butelkę wielokrotnego użytku. Obliczyliśmy, że w ten sposób możemy obniżyć roczną emisję dwutlenku węgla o około 2 tony. Oczywiście to wartość referencyjna, niemniej jednak warto podjąć to wyzwanie – wyjaśnia Artur Łeszczyński, Dyrektor ds. Rozwoju Biznesu Skanska.

Powiedzmy stanowcze „NIE” plastikowi i zaopatrzmy się w bawełniane torby oraz butelki filtrujące wodę. Ograniczmy ilość produkowanych odpadów i zacznijmy żyć w rytmie filozofii zero waste.

 

[1] https://www.wwf.pl/aktualnosci/dzien-ziemi [dostęp: 28.09.2025].

[2] https://www.focus.pl/artykul/pulapka [dostęp: 28.09.2025].

[3] https://centrum-prasowe.unicef.pl/251503-co-czwarta-osoba-na-swiecie-nie-ma-dostepu-do-bezpiecznej-wody-pitnej [dostęp: 28.09.2025].

|

Napisz komentarz

Odpowiedz na komentarz

    O nas

    Witaj na blogu Skanska

    Znajdziesz tu porady aranżacyjne oraz remontowe, informacje o nowoczesnym budownictwie mieszkaniowym, a także rozmowy z inspirującymi ludźmi i wiele ciekawostek o życiu w dużym mieście.

    bądź na bieżąco