Skandynawia kocha sauny!

W zimę pogoda nas nie rozpieszcza. Za oknem mróz,  mniej słońca, a dni są stanowczo za krótkie. Szukamy sposobów by się ogrzać i uniknąć wszechobecnego przeziębienia. Jak mieszkańcy mroźnej północy radzą sobie z zimowym klimatem?  Patentów jest wiele, a jednym z nich jest sauna.To dobry sposób na rozgrzanie i przepis na zdrowie.

Najpierw była dziura w ziemi

Tradycja korzystania z sauny wywodzi się z Finlandii. Finowie korzystają z tego wynalazku od prawie 2000 lat. Na początku gorące kamienie polewane wodą były sposobem na ogrzanie pomieszczeń. Jeszcze wcześniej, sauna była ogrzewaną gorącymi kamieniami dziurą w ziemi, w której mieszkali Finowie. Później wynalazek przeniósł się do jaskiń. Wraz z biegiem czasu zaczęto traktować sauny jako specjalne, osobne pomieszczenia.  Następnie zaczęto stawiać drewniane, osobne budynki. Nic dziwnego, że dla Finów i większości Skandynawów  spędzanie czasu w łaźniach jest zjawiskiem naturalnym niczym oddychanie. Długa tradycja sprawiła, że w samej Finlandii jest około 2 mln saun. To sporo, jak na kraj, w którym mieszka 5 milionów obywateli.  Ten skandynawski wynalazek zdobywa coraz większą popularność na całym świecie. W zależności od potrzeb i upodobań można wybrać pomiędzy saunami suchymi lub mokrymi (parowymi).

Sauna na zdrowie

Sauna to sposób na relaks, rozgrzanie i… zdrowie. Pobyt w saunie powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, obniżenie ciśnienia i przyśpiesza krążenie krwi. Regularne kąpiele parowe sprawią, że wzrośnie nasza odporność, dzięki czemu będziemy mniej narażeni na infekcje. Ponadto sauna ma właściwości redukujące stres, napięcie mięśniowe i korzystnie wpływa na nasze samopoczucie. Temperatura rozszerza tkanki i pory, dzięki czemu skóra dotlenia się, usuwane są z niej toksyny, a to ułatwia oczyszczenie i pielęgnację. Istnieją jednak przeciwskazania do korzystania z sauny, takie jak zdiagnozowana choroba nowotworowa lub schorzenia serca. Niewskazane są wizyty w saunie także przy chwilowych niedyspozycjach (np. kac, menstruacja, przeziębienie). W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, najlepiej skonsultować się z lekarzem rodzinnym, by móc w spokoju oddać się tej przyjemności.

Sauna – know how

Z saun, szczególnie mokrych, korzysta się nago. W krajach skandynawskich jest to zupełnie normalne, w Polsce również z większości saun korzysta się bez okrycia. U wielu osób może to jednak wywołać pewien dyskomfort. Strój kąpielowy może powodować podrażnienia lub odparzenia skóry. Jak przygotować się do pierwszej wizyty w saunie? Przed wejściem obowiązuje prysznic, należy dobrze umyć i osuszyć swoje ciało. Pierwsza sesja powinna trwać ok. 8-10 minut. Następnie należy znów udać się pod zimny prysznic i powtórzyć wcześniejsze czynności. Taki proces najlepiej wykonać do 3 razy, wydłużając pobyt w saunie w zależności od możliwości organizmu, komfortu i doświadczenia. W wypadku złego samopoczucia, należy opuścić saunę i poczekać, aż oddech i tętno się uspokoją. Taki stan może przyczynić się do odwodnienia organizmu.Finowie spędzają w saunach nawet całe dnie, prowadzą tam rozmowy biznesowe, spędzają czas z rodziną – jednak sauna w ich kulturze jest elementem wszechobecnym i są do tego przyzwyczajeni. Najważniejsze jest to, by nie przeforsować się na początku swojej przygody z saunami. W łaźniach obowiązuje raczej strefa relaksu. Rozmowy powinny odbywać się z poszanowaniem innych uczestników, cicho i jeśli są konieczne. To tyle z saunowego savoir-vivre. Na koniec dodamy, że na najwyższych szczeblach łąźni parowej panuje najwyższa temperatura. Najgoręcej będzie w rogu po przekątnej od pieca. Dobrze jest korzystać z sauny raz w tygodniu lub w krótkich sesjach po treningu.

A Wy korzystacie z sauny? To dla Was bardziej sposób na relaks czy zdrowie?